Zaskakując twórczość Gustava Klimta w zbiorach Muzeum Belvedere w Wiedniu
To, że Gustav Klimt jest przedstawicielem secesji, wie prawie każdy. Jego obrazów pt. „Pocałunek” czy też portretu Adeli Bloch – Bauer nie trzeba omawiać. Jakże ogromne było moje zaskoczenie, gdy w zbiorach Muzeum Belvedere w Wiedniu odkryłam zupełnie inną twarz tego artysty – linearną, a czasem nawet impresjonistyczną.
Na poniższym portrecie proszę zobaczyć na sposób namalowania skóry, gdy się na nią patrzy, aż trudno uwierzyć, że to tylko obraz.
Vincent van Gogh miał swoje słoneczniki, a Klimt swoje. Które ładniejsze?