Dawna moda plażowa.
Dnia 24.12.2013 roku dodałam wpis poświęcony wozom kąpielowym i dawnej modzie plażowej (tam też tekst, do którego odsyłam). W nawiązaniu do niego pozwalam sobie zamieścić na blogu kilka nowych zdjęć.
Tasiemki na nogach i czarne pończochy do pływania – rzecz niezbędna.
No i jeszcze raz nieodparty urok czarnych pończoch.
A do plażowych tasiemek koniecznie buty na obcasie.
Na zdjęciu poniżej proponuję zwrócić uwagę na pana w garniturze z melonikiem na głowie. Melonik podczas moczenia nóg w wodzie – gadżet niezbędny.
To poniżej, to już nie moda plażowa, ale zwykłe letnie sukienki podniesione do góry i z takim urokiem odsłaniające dziewczęce pantalony.