Listy ofiar katyńskich publikowane w Gońcu Krakowskim w 1943 r.
Gdy myślimy o żołnierzach i policjantach zabitych wiosną 1940 roku na wschodzie przez NKWD w ramach zbiorowego mordu, mówimy Katyń. Niejednokrotnie umyka, że Polacy w podobny sposób ginęli także w Charkowie, Miednoje i Bykowni. Katyń powoli staje się synonimem wszystkich tych miejsc, a jednocześnie raną, której czas nie zabliźnia.
Wbrew powszechnie panującemu przekonaniu na wschodzie bynajmniej nie zabijano tylko wojskowych sensu stricte. Ginęli także lekarze, adwokaci, architekci, inżynierowie… powołani do wojska w ramach rezerwy. Zbrodnię odkryli Niemcy w 1943 r. Jeszcze w tym samym roku na łamach „Gońca Krakowskiego” zaczęto cyklicznie publikować listy ofiar wraz z opisem znalezionych przy nich rzeczy.
Celem powiększenia teksu kliknij obrazek.