Pracujące dzieci Ameryki
Jakiś czas temu natrafiłam na zbiór zdjęć poświęconych dzieciom Ameryki. Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że w dwudziestoleciu międzywojennym była ona pełna kontrastów. Z jednej strony krajem wolności i spełnionych marzeń pucybutów, którzy zostali milionerami, a z drugiej miejscem nędzy, wyzysku dzieci i zawiedzionych nadziei.
„Widziałem przyjście Pana, płaszcz chwały go odziewał i z takiej szedł winnicy, co rodzi grona gniewu”.
Powyższy cytat pochodzi z książki J. Steinbecka pt. „Grona gniewu”, która opisuje życie emigrantów w Ameryce dwudziestolecia międzywojennego.
Poniżej ustawiacze kręgli.
Poniżej praca chałupnicza (kliknij, aby powiększyć).
No i może jeszcze trochę miodu w beczce pełnej dziegciu.
Oby wszystkie dzieci miały takie problemy jak chodzenie do szkoły.