Dawne rozporządzenia władz Krakowa na wesoło
O czasach zaborów nie wypada powiedzieć nic dobrego: powstania, zsyłki, kontrybucje – oto cała nasza wiedza na temat tego okresu. Umyka nam to, że po stuleciach anarchii, to właśnie zaborcy wprowadzili w naszym kraju administrację z prawdziwego zdarzenia i stworzyli zupełnie nową jakość legislacji. Dziś może nieco o niej, ale na wesoło. W zbiorach Archiwum Narodowego w Krakowie odnaleźć można ponad 1000 dawnych obwieszczeń, odezw, rozporządzeń. Dzięki nim możemy zobaczyć, jakimi problemami na co dzień żył Kraków na przełomie XIX oraz XX wieku i jego władze. Akty prawne nie pozostawiają wątpliwości, miłościwie panującego Franciszka Józefa interesowało wszystko, wszystko musiał mieć na oku (swoim lub przynajmniej swoich urzędników).