Maciej Józef Brodowicz i jego dzieło. Akwarele ze zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej cz. 2
Czytanie wpisu proponuję zacząć od części pierwszej znajdującej się pod następującym linkiem.
***
Poniżej bilet wizytowy Józefa Brodowicza ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Więcej na temat biletów wizytowych w XIX w. przeczytać można pod niniejszym linkiem.
Liczba krzeseł w pomieszczeniu poniżej (w stylu biedermeier) nie pozostawia wątpliwości, że oto mamy do czynienia z bawialnią, czyli pomieszczeniem do przyjmowania gości. Na jednym z nich siedzi doktor w stroju domowym.
***
Gdzie mieszkał Józef Brodowicz?
Znane są dwa miejsca zamieszkania Józefa Brodowicza. Pierwszym z nich jest pałacyk na ul. Lubicz 4 (obecnie pałac Wołodkowiczów). Doktor zajmował go w pierwszej połowie XIX w. Na obrazie poniżej jego widok od strony ul. Lubicz, w oddali po prawej stronie widać czerwony mur cmentarza Rakowickiego (patrz powiększenie).
Poniżej powiększenie wcześniejszego obrazu, na którym widać mur cmentarny.
Poniżej oficyna na posesji J. Brodowicza stojąca przy ul. Pawiej, w oddali widoczny dach kościoła św. Krzyża, następnie Dominikanów, a także charakterystyczne dla plant i ich okolic wysokie topole.
Oficynę, jak i sam pałacyk odnajdujemy na poniższym planie Krakowa, ulicę Lubicz przecinają już tory kolejowe, po lewej stronie w dolnym rogu Planty.
Drugim znanym miejscem zamieszkania doktora była ul. Strzelecka 7, gdzie zmarł, o czym informuje tablica przymocowana do ściany budynku.
***
J. Brodowicz (ur. w 1790 r.) swoją pracę zawodową zakończył w 1850 r. Z tej okazji był nawet przewidziany pożegnalny obiad zorganizowany przez lekarzy z wydziału, niestety „zanim godzina obiadowa wybiła, złowrogi dzwon z Mariackiej wieży ogłosił pożar” – największy w dziejach Krakowa.
Mając osiemdziesiąt lat doktor postanowił opisać w książce swoje „gospodarstwo kliniczne” jako upominek dla uczniów. Tak powstał wzmiankowany już wcześniej „Rys historyczny zakładów klinicznych przy Uniwersytecie Jagiellońskim”. Chwalił się w nim, że jego klinika stanęła na poziomie, który budził podziw nawet znawców tematu zza granicy. Nie trudno w to uwierzyć. Gdy czyta się opis jego kliniki można odnieść wrażenie, że oto ma się przed oczami współczesną placówkę. Krakowskie szpitalnictwo odbyło prawdziwą podróż w czasie od Średniowiecza do współczesności za sprawą jednego człowieka. I na tym właśnie poległo jego życiowe dzieło, dzięki któremu przeszedł do historii, a napisana praca służyła kolejnym pokoleniom za wzór.
***
***
Bibliografia:
M. J. Brodowicz „Rozprawa o instytutach klinicznych czytana przy okazji uroczystej installacyi nowych instytutów w Uniwersytecie Jagiellońskim” Kraków 1828 r.
M. J. Brodowicz „Rys historyczny zakładów klinicznych przy Uniwersytecie Jagiellońskim” Kraków 1845 r.
M. J. Brodowicz „Przegląd ogólny swojego zawodu lekarskiego i nauczycielskiego” Kraków 1871 r.
Elżbieta Waszczyn „XIX-wieczna Klinika Lekarska Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Zarys problemów konserwatorskich w świetle wymogów współczesnego szpitala akademickiego” w „Wiadomości Konserwatorskie” (2010 r., nr 27).
.
.
.
Agnieszka Lisak blog blog historia blog historyczny Maciej Józef Brodowicz dawne widoki Krakowa historia szpitali w Krakowie XIX w.